Dokument w kinie

Przyznaję. Lubię oglądać filmy dokumentalne. Dzięki nim poznaję ludzi, świat, wydarzenia, zjawiska takimi, jakimi są - bez słodyczy, bez wygładzeń. Dokumenty czasami rozczulają, czasami złoszczą i budzą bunt, ale przede wszystkim uczą.

Warto wiedzieć, że oprócz festiwali filmów fabularnych - o których zawsze jest głośno i których filmowe nominacje oraz nagrody uważnie śledzimy - jest wiele festiwali filmów dokumentalnych. Tym najbardziej chyba znanym jest Millenium Docs Against Gravity, największy tego typu festiwal w Polsce, odbywający się corocznie w maju. Jako jedyny festiwal filmowy w Europie odbywa się jednocześnie w 7 miastach. Dodatkowo, w jeden z festiwalowych weekendów, w ramach projektu „Weekend z Millennium Docs Against Gravity”, gości w ponad 20 miastach w całej Polsce. Zdecydowanie warto zwrócić na ten festiwal szczególną uwagę. Ja osobiście wytrwale poluję na filmy na nim pokazywane i zdarza mi się nawet czasem zobaczyć większość z nich. Inny wart polecenia festiwal filmów dokumentalnych to Festiwal Mediów Człowiek w Zagrożeniu. Ta impreza odbywa się co roku w Łodzi i obejmuje konkursy: filmów dokumentalnych, reportaży telewizyjnych i radiowych oraz projekcje pozakonkursowe. Nie wypada też nie wspomnieć o Krakowskim Festiwalu Filmowym, czyli festiwalu poświęconym filmom krótkometrażowym i dokumentalnym oraz animowanym. Warto wiedzieć, że jest on jednym z najważniejszych wydarzeń tego typu w Europie.

Oczywiście w każdy szanujący się festiwal filmowy i ogólnoświatowe nagrody filmowe wpisane są również kategorie filmów dokumentalnych.

Częstochowa także ma w swojej historii organizację dwóch festiwali filmów dokumentalnych. Były to Festiwal Filmów Optymistycznych i - przede wszystkim - Festiwal Filmów Dokumentalnych im. Braci Krzemińskich. Ten drugi wystartował w 2014 r. w Kinie OKF Iluzja. Inicjatorami Festiwalu byli Krzysztof Kasprzak i Jerzy Mizgalski z Wydziału Filologiczno-Historycznego Akademii im. Jana Długosza, a jego patronami zostali bracia Władysław i Antoni Krzemińscy - częstochowianie, twórcy jednego z najstarszych polskich filmów dokumentalnych „Pożar zapałczarni” (częstochowskiej). Możecie go odnaleźć na kanale YT. Jak widzicie, można śmiało powiedzieć, że dokumentalistyka to częstochowskie specialité de la maison.

Powrócę jednak do teraźniejszości. Ostatnio z wielką radością przyjęłam informację o nowym cyklu filmowym, który pojawił się w Kinie Studyjnym OKF Iluzja. To cykl „Czwartek z dokumentem”. Choć trwa od stycznia, załapiecie się jeszcze na niejedną ciekawą historię dokumentalną. Na cykl ten składają się filmy doceniane na festiwalach czy przeglądach - zadbali o to pracownicy naszego OKF-u. Wystarczy spojrzeć w repertuar:

17 lutego - „Najpiękniejszy chłopiec świata” - historia młodego aktora, który wcielił się w rolę Tadzia w filmowym klasyku „Śmierć w Wenecji;

24 lutego - „Herbert. Barbarzyńca w ogrodzie” - twórcom filmu udało się dotrzeć do osób, które osobiście znały poetę i nigdy wcześniej publicznie nie wypowiadały się na jego temat;

3 marca - „Uzależnieni od ekranu” - filmowa analiza coraz bardziej powszechnego uzależnienia od ekranu, i to nie kinowego. Naukowcy wyliczyli, że smartfony zabierają nam w sumie siedem lat życia.

Może zatem czas odzwyczaić się od smartfonów. Pierwszym krokiem w tym kierunku niech będzie wyjście do częstochowskiego OKF-u na „Czwartek z dokumentem”.